Z Mazunte pojechaliśmy na małą zieloną wysepkę pełną iguan. Pogoda była piękna, turystów brakowało i mieliśmy wrażenie, że jesteśmy na końcu świata!
Tag: natura
Tu Uratuje Ciebie Tylko Spokój (Palenque, Meksyk)
Do tej pory był Meksyk turystyczny, spokojny, suchy i bardzo ciepły. Do tej pory mocno zaznaczała swoje terytorium cywilizacja, a natura tylko odsłaniała lekko zęby. Tutaj, obślizgła dżungla zaczęła przenikać do miasta, zabijając pozorne poczucie bezpieczeństwa. 😉
Czytaj dalej „Tu Uratuje Ciebie Tylko Spokój (Palenque, Meksyk)”
Pierwsze Spotkanie z Meksykańskimi Ruinami (Tulum)
W czasie miesięcznej podróży przez Meksyk zawitaliśmy również do Tulum, które znajduje się na półwyspie jukatańskim. Były to pierwsze ruiny, które oglądaliśmy w tym kraju. Ja oczywiście spodziewałam się czegoś potężnego, majestatycznego wręcz – doznałam więc lekkiego rozczarowania, bo nie było tu tak ogromnej piramidy jak w Chichen Itza bądź Teotihuacan. Było to nieduże miasto z kilkoma budowlami ukrytymi wśród palm.
Czytaj dalej „Pierwsze Spotkanie z Meksykańskimi Ruinami (Tulum)”
Strażnicy Starożytności (Uxmal, Meksyk)
Uxmal to miejsce naprawdę niesamowite! Można wdrapać się na piramidę i podziwiać super widok na nieposkromioną dżunglę i strefę archeologiczną. Ci co uwielbiają naturę, wiedzą jak wspaniale jest wsłuchać się w ciszę i śpiew ptaków i po prostu być! 🙂
Płynąc Skalnym Korytarzem (Kanion Sumidero, Meksyk)
Kanion Sumidero był miejscem, które chciałam koniecznie zobaczyć w Meksyku – jedynym tak ważnym poza piramidami. Był to super wybór, bo kanion budził nieustanny zachwyt i człowiek po prostu nie mógł przestać się uśmiechać przez całe 3 godziny, ciągle podziwiając piękno przyrody! 🙂 Skały były ogromne i często po prostu nie mieściły się w kadrze! A za każdym zakrętem czekały nowe niespodzianki!
Czytaj dalej „Płynąc Skalnym Korytarzem (Kanion Sumidero, Meksyk)”
Kosmiczne Lazurowe Wybrzeże (Gozo, Malta)
Gozo to przepiękne miejsce – idealne dla tych, co kochają przyrodę, morze i skały. Cała Malta ma bardzo długą linię brzegową, więc jest sporo miejsc, gdzie można podziwiać piękne klify, ale mnie najbardziej urzekła Gozo – druga co do wielkości i bodajże mniej zaludniona wyspa w tym kraju. Miejsce, które zapamiętałam najbardziej to wybrzeże Dwejry z przepięknym Azure Window, które znajdują się na zachodzie.
Flashback: Zwinne Kózki w Maroko
„Gdyby kózka nie skakała, to by nóżki nie złamała!” mówi stare powiedzenie. Ale gdyby nie skakała, to nie udałoby się jej wejść na drzewo i zasmakować pysznych liści i orzechów drzew arganowych. 😉 Czytaj dalej „Flashback: Zwinne Kózki w Maroko”
Jak Odpocząć Nad Oceanem (Mazunte, Meksyk)
Siedząc w Mazunte i kontemplując siłę przyrody, zaczęłam zastanawiać się, dlaczego ludzie z Polski jeżdżą nad morze do Europy zamiast na przykład do Meksyku. Poza oczywistym powodem jakim jest gotówka (droższe loty) oraz mniej oczywistą obawą przed nieznanym kontynentem nic nie przychodzi mi do głowy. Tu jest tak samo pięknie, a może nawet bardziej, i do tego egzotycznie pod innymi względami.
Niesamowita Podróż Wśród Chmur (Meksyk)
Przejazd z Palenque do San Cristobal de las Casas trwał ze 3 h dłużej niż powinien (czyli koło 9 godzin), bo jakieś drogi były pozamykane i trzeba było jechać na około. Nie martwiliśmy się jednak zbytnio, bo śliczne góry, przez które przejeżdżaliśmy, wszystko nam wynagrodziły.
Ogromne Fale i Błękitny Ocean (Mazunte, Meksyk)
Leżę sobie w hamaku i słucham głośnego szumu fal – prawie agresywnego przejawu siły i potęgi matki natury. Zdaje się mówić, że to ona tu króluje; grozić, że pokaże co potrafi jak tylko dorwie cie w swoje ręce. Ogromne fale rozbijają się o skały, na chwilę pochłaniając je doszczętnie. Bekresny ocean chce posiąść więcej, bo mało mu przestrzeni. Wgryza się więc spienionymi mackami w bezbronną plażę, rozszarpując ją na drobne kawałki i zabierając ze sobą po trochu.
Czytaj dalej „Ogromne Fale i Błękitny Ocean (Mazunte, Meksyk)”
Świat, Który Ciągle Się Zmienia i Zachwyca (Polska)
* Zdjęcia z wyjazdu nad morze w sierpniu 2016
Świat jest różny, zależy od naszej perspektywy, od obecnego stanu ducha. Możemy widzieć go na różne sposoby, możemy zauważyć (bądź nie) jego piękno i docenić obecną chwilę.
Jeśli będziemy widzieć, patrząc, możemy dojrzeć cudowne miejsca, które znajdują się tuż obok nas, a których mogliśmy nie dostrzec do tej pory. Czytaj dalej „Świat, Który Ciągle Się Zmienia i Zachwyca (Polska)”
Przed Siebie, Na Szczyt, Ku Wolności Brnę! (Babia Góra)
* Autorka głównego zdjęcia: Weronika
Podróż odbyta we wrześniu 2016
Wejście na szczyt bywa trudne, zwłaszcza jak jest się w kiepskiej kondycji. Ale perspektywa osiągnięcia celu i zobaczenie pięknego widoku ze szczytu jest dobrą motywacją, żeby iść naprzód i się nie poddawać. 😉
Czytaj dalej „Przed Siebie, Na Szczyt, Ku Wolności Brnę! (Babia Góra)”
5,000 wyświetleń! :)
Właśnie mi stuknęło 5,000 wyświetleń na blogu! Nie jest może czym się chwalić, ale biorąc pod uwagę, że blog jest jeszcze małym 6-miesięcznym dzieciaczkiem, który nie dostał na start żadnej reklamy i nie był w żaden sposób promowany, nie jest to chyba aż tak źle. 🙂
Z tej okazji wygrzebałam śliczne zdjątko z wyprawy do Maroka w zeszłym roku. Wyprawa ta pozwoliła mi uzmysłowić, że pojechać można wszędzie, jeśli naprawdę się tego chce i odpowiednio ustawi się priorytety.
Nisia
Flashback: Plaza de America (Hiszpania)
W parku Marii Luisy w Sewilli, niedaleko Placu Hiszpańskiego, znajduje się Plac Amerykański.
Jest on całkiem ładny i panuje tam spokój, którego pragnęła moja dusza po bardzo wyczerpującym dniu. 🙂